Assessment center

wtorek, 1 czerwca 2010

2 komentarze
Efektywną metodą ewaluacji umiejętności menedżerskich jest assessment center. Oceny zintegrowane lub centra ocen ( ang.: assessment centres), jak sama nazwa wskazuje, to zestaw technik zawierający: kwestionariusze osobowe, rozmowę kwalifikacyjną, testy poznawcze, ćwiczenia sytuacyjne i symulacje. Te dwie ostatnie techniki są najbardziej znaczącymi i charakterystycznymi ich elementami. Metoda ta w ciągu ostatnich czterdziestu lat stała się popularnym sposobem selekcji i oceny w Europie Zachodniej i USA. Punktem wyjścia do jej opracowania było przekonanie, że żadna z dotychczas znanych metod selekcji (w tym również testy psychologiczne) nie jest w stanie ocenić złożonej i wielowymiarowej natury człowieka. Kompleksowych informacji o człowieku może dostarczyć tylko obserwacja jego zachowania w złożonym i w miar naturalnym środowisku.
Metody i techniki stosowane w assessment center (AC), to sposoby oceny umiejętności i zdolności kandydatów oraz ich przydatności na stanowisku, o które się ubiegają. Zadania były konstruowane w taki sposób, aby dokładnie zmierzyć pożądane kompetencje. Pewne cechy, takie jak np. skuteczne funkcjonowanie pod presją, umiejętność asertywnej prezentacji własnych poglądów oraz ich obrony, empatia, efektywna współpraca z innymi zatrudnionymi, mogły być właściwie zaobserwowane jedynie w grupie, a obiektywnie ocenione przez kompetentnych, specjalnie szkolonych sędziów (tzw. asesorów).
Procedury assessment centre zostały opracowane na podstawie badań przeprowadzonych na setkach menedżerów. Podstawową cechą ośrodków oceny jest wielotorowy proces oceny. System ocenia następujące umiejętności i zdolności:
• porozumiewanie się,
• planowanie i organizowanie, delegowanie uprawnień,
• sprawowanie kontroli,
• decyzyjność, przedsiębiorczość,
• odporność na stres,
• zdolności przystosowania się,
• lojalność.
Aby program mógł być nazwany AC musi zrealizować dziesięć etapów:
1) określić cel AC,
2) określić grupę uczestników,
3) zanalizować zachowania związane z dana pracą,
4) określić zestaw wymiarów (kryteriów) uważanych za istotne do efektywnego wykonania danej pracy,
5) skonstruować ćwiczenia umożliwiające pomiar tych wymiarów,
6) skonstruować matrycę ćwiczeń i wymiarów czyli jakie wymiary stosować w danym ćwiczeniu,
7) zakwalifikować zachowania do wymiarów i oszacować ich miarę,
8) przeprowadzić selekcję i szkolenie osób oceniających,
9) wydać ocenę: średni szacunek ocen ( ang.: overall assessment rating- OAR),
10) udzielić kandydatom informacji zwrotnych i raport dla zlecających AC.
Chociaż procedura tworzenia tego typu diagnozy była pracochłonna, kosztowna i wymagała zaangażowania wielu ekspertów z różnych dziedzin oraz rzeczywistych materiałów, warto było podjąć ten trud, ponieważ jej wyniki cechuje wysoka trafność. Dzięki zastosowaniu tej metody uzyskano dane dotyczące profilu cech osobowych kandydatów z jednoczesną weryfikacją behawioralną tych cech. Wynikało to z bezpośredniej obserwacji zachowań kandydatów w sytuacjach zadaniowych. Wartość takich obserwacji była zdecydowanie bardziej użyteczna w procesie doboru niż wyniki samych testów psychologicznych traktowanych jedynie jako wskaźniki predyspozycji człowieka.
Podstawą metodologii ośrodków oceny były techniki, które zawierają różne rodzaje zadań symulacyjnych związanych z pracą, a także wywiady i testy psychologiczne. Podstawowe ćwiczenia badające kompetencje kandydatów to:
• koszyk zadań,
• dyskusja grupowa,
• symulacja wywiadu, np. rozmowy z podwładnym lub klientem,
• odnajdywanie faktów,
• pisemna analiza przypadku,
• ustna prezentacja.
Powyższe ćwiczenia były tak zaprojektowane, aby ujawnić zachowanie badanego związane z najwyższymi aspektami stanowiska, do którego aspiruje. Kompetentni sędziowie (z reguły co najmniej o dwa stopnie kariery wyżej niż pozycja w hierarchii firmy, na którą odbywa się rekrutacja) poprzez analizę systemu rozwiązywania zadań identyfikowali zachowania, motywacje oraz rodzaj wiedzy, jaka jest pożądana w przyszłej pracy. Innymi słowy ważne było, aby wybrać pod względem osobowości i intelektu najodpowiedniejszego kandydata do określonego rodzaju stanowiska.
W tradycyjnej sesji centrum oceny brało zwykle udział kilku uczestników i trwało ono od jednego do trzech dni. W czasie, gdy kandydaci skupiali się na rozwiązywaniu zadań, sędziowie obserwowali ich pracę, wykonywanie każdego ćwiczenia i oceniali zachowanie. Asesorzy robili notatki i wyciągali wnioski. Po zakończeniu ćwiczeń sędziowie przez kilka dni dyskutowali, dzieli się spostrzeżeniami i uzgadniali wspólnie ostateczną ocenę kandydatów. Końcowe wnioski zawierał pisemny raport, w którym zamieszczone były również szczegóły dotyczące możliwości rozwoju kandydatów, ich wewnętrznego potencjału-prawdopodobieństwa odniesienia sukcesu na pożądanym stanowisku.
Wobec powyższego stosując metodę assessment centre, zaprasza się kandydatów do uczestniczenia w ćwiczeniach symulacyjnych, podczas których obserwatorzy notują i oceniają ich postępowanie (ze względu na złożoność i wielowymiarowość tej techniki stosuje się ją jedynie wobec kandydatów na kluczowe stanowiska w organizacjach). Pracownicy działów personalnych stosujący metodę ośrodków oceny wykorzystują, omówione poniżej, gry i zadania symulacyjne:
• Przychodząca poczta
Jest to replika normalnych problemów menedżerskich. Najczęściej informuje się kandydata, że obejmie zwolnione właśnie przez innego pracownika stanowisko i musi wyjechać na ważne dla firmy spotkanie. Musi przygotować się, mając do dyspozycji tylko te informacje, które zostawił poprzednik. Wynik ćwiczenia dostarcza materiału do oceny takich zdolności jak: podejmowanie decyzji, planowanie i organizowanie; umiejętność delegowania, niezależność, przedsiębiorczość i zdolność adaptacji do zmieniających się warunków.
• Swobodna dyskusja grupowa
W tym zadaniu należy tak dobrać problemy do rozwiązywania, aby sprzyjały zarówno kooperacji, jak i rywalizacji między członkami grupy. Nie wyznacza się lidera, nie wyznacza się ról, inwencję pozostawiając grupie. Asesorzy obserwują charakter, celowość i skuteczność podejmowania działań.
Ćwiczenie to bada te umiejętności menedżera, które decydują o jego skutecznej współpracy z innymi.

• Analiza przypadku
W tej grze kandydat otrzymuje długi i bardzo szczegółowy opis przypadku związanego ze stanowiskiem, o które się stara. Zadaniem ocenianej osoby jest rozwiązanie problemu zawartego w opisie. Ćwiczenie to dostarcza informacji o takich cechach kandydata, jak zdolność komunikowania się, planowania i organizowania, kontrolowania, decyzyjności, elastyczności i umiejętności analitycznego myślenia
• Gry menedżerskie
Jest to ćwiczenie, w którym kandydaci otrzymują opis sytuacji, a ich zadaniem jest próba jak najwierniejszego odegrania przydzielonej roli. Ocenie podlegają zdolności interpersonalne obserwowanej osoby, umiejętność przystosowania się do nowych warunków, zdolności perswazyjne, podejmowanie decyzji i ich komunikowanie.
Popularność metody assessment centre wynika z tego, że w porównaniu z innymi metodami selekcji ma ona wiele zalet, jakie nie mają inne techniki. Pozwala asesorom zachować bezstronność oraz wzbudza entuzjastyczne reakcje kandydatów. AC najpełniej obnaża logiczne i emocjonalne możliwości. Uzyskuje wysoką trafność wyników oraz zgodność ocen sędziów. Można pokusić się o sformułowanie następujących twierdzeń dotyczących tej metody:
• ma wysoką trafność prognostyczną,
• przeszkolone osoby oceniające mówią tym samym językiem,
• jest bezstronna,
• kandydaci mają do niej entuzjastyczny stosunek,
• wpływa zarówno na osoby oceniane, jak i oceniające,
• bardzo trudno przygotować się do niej,
• jest kosztowna.
W znacznej liczbie przedsiębiorstw w Stanach Zjednoczonych i na zachodzie Europy dokonano pewnych zmian metody assessment center. Firmy posługujące się tą metodą dążą obecnie do rozluźnienia sztywnej formuły i skłaniają się raczej w stronę jej przekształcenia i uelastycznienia, zachowując jednak podstawowe i najważniejsze komponenty. Organizacja zamiast wysyłać swoich menedżerów na specjalnie wyznaczone miejsce, gdzie mają dokonywać ocen, włącza pewne techniki assessment center do codziennej działalności firmy. Uczestnik – kandydat na określone stanowisko, otrzymuje listę menedżerów, którzy są odpowiedzialni za proces selekcji. Są to praktycy, którzy zapraszają pretendentów do swoich miejsc pracy i dokonują ocen, sprawdzając ich praktyczne umiejętności. Badany przygotowuje plan swoich spotkań z tymi menedżerami i zgodnie z nim w ciągu kilku tygodni spotyka się w odpowiedniej kolejności z przyporządkowanymi mu menedżerami. Zaś ci dopasowują czas ćwiczeń do swoich czynności w pracy.
Podczas tych spotkań praktycy poddają badanego tym samym ćwiczeniom symulacyjnym, jakie są wykorzystywane w formalnym assessment center. Na przykład jeden asesor może zadawać pytania pretendentowi do stanowiska, dlaczego podjął takie a nie inne decyzje w ćwiczeniu ‘koszyk zadań’, inny – pytać o wnioski wysnute z ćwiczenia dotyczącego analizy i planowania, kolejny obserwować kandydata w interakcji ‘sam na sam’ z następnym menedżerem, który wciela się w rolę podwładnego.
W oznaczonym czasie następuje spotkanie menedżerów, które przebiega dokładnie tak samo jak to przygotowanie w tradycyjnym assessment center. Sędziowie dzielą się wnioskami na temat zachowania uczestnika w różnych sytuacjach, aby sprawdzić swoje dane z danymi pozostałych. Po weryfikacji informacji, asesorzy osiągają zgodność co do słabych i mocnych stron uczestnika. Jeżeli zadaniem assessment center jest dostarczenie oceny do decyzji o selekcji lub awansie, to sporządzają oni odpowiednie raporty. Jeżeli natomiast celem jest zdiagnozowanie potrzeb szkoleniowych kandydata, wtedy ostatnim krokiem jest zbudowanie profilu rozwojowego, czyli określenie potencjału drzemiącego w danej osobie oraz wskazanie kierunku jej rozwoju.
W przekształconej i uelastycznionej formie assessment center zawarły się wszystkie kluczowe komponenty tradycyjnej metody: różnorodne symulacje związane z zachowaniem kandydatów w określony sytuacjach, wykorzystywanie wniosków z tych zachowań w przyszłej pracy, systematyczna integracja danych, rzetelna opinia asesorów. W czasie sesji centrum oceny uczestnicy mieli uporać się z problemami, jakie musieliby rozwiązywać w prawdziwym miejscu pracy. Bez sztywnego gorsetu metoda assessment center jest więc, atrakcyjna także dla małych firm w podejmowaniu decyzji o doborze personelu oraz promocji pracowników.
Problemem jaki pojawia się w stosowaniu tradycyjnej sesji AC jest wymagana obecność menedżerów, zwykle przez kilka dni, na co często niechętnie przystają. Także formalny przebieg takich sesji stanowi temat, wydarzenie w firmie. Powstają dyskusje o celowości zaproszenia tego asesora, a pominięcia innego menedżera. Mimo tego uznaje się, że metodologia centrum oceny jest najlepszym dostępnym narzędziem stosowanym przy obsadzaniu stanowisk .
Większość procedur assessment center stosuje się do stanowisk menedżerskich, dlatego ramą do dalszej analizy jest powyższy przykład. Procedury takie budowane są na bazie umiejętności powszechnie uważanych za kluczowe w pracy menedżera, takich jak podejmowanie decyzji lub rozwiązywanie problemów. To promowanie racjonalnych aspektów pracy prowadzi jednak do pomijania tak istotnego zjawiska, jak stosunki międzyludzkie w firmie i zarządzanie nimi.
Procedura assessment centre pomijająca aspekt sprawowania władzy (kierowania innymi) nie różni się znacznie od takich instrumentów oceny, jak testy zdolności czy kwestionariusze osobowości, więc w gruncie rzeczy nie zasługuje na nazwę oceny zintegrowanej. Dowodem na poparcie tej tezy może być typowe ćwiczenie ‘koszyk dokumentów’. Wykonująca je osoba wciela się w rolę kierownika, który otrzymuje pokaźny plik różnorodnych dokumentów (od sprawozdań finansowych po listy od zadowolonych klientów). Zadaniem osoby badanej jest ustalenie priorytetów i podjęcie odpowiednich decyzji – w ograniczonym czasie i bez pomocy ze strony innych. Jest to zatem zadanie badające w praktyczny sposób umiejętność analizy złożonego materiału, wyciągania wniosków i podejmowania decyzji; ma jednak nie wiele wspólnego z kierowaniem innymi.
Często popełnianym błędem jest również próba oceny umiejętności kierowniczych za pomocą ćwiczenia ‘dyskusja grupowa’. Możliwe bowiem, że osoby dobrze wypadające w takich ćwiczeniach osiągają wysokie wyniki dzięki umiejętności łatwego nawiązywania kontaktu, ponieważ są dobrymi komunikatorami. Nie można jednak wnioskować wyłącznie na tej podstawie, jak kandydat poradzi sobie w sytuacji sam na sam z podwładnym.
Podobne zarzuty można postawić ćwiczeniu ‘granie ról’. Zazwyczaj odgrywając zadaną rolę kandydat nie ma wcześniejszego kontaktu z partnerem gry i nie ma również określonej postawy wobec niego. Tymczasem jedną z głównych barier psychologicznych jest obawa przed nie sprawdzeniem się w roli kierownika i przed podważeniem swoich kompetencji przez podwładnego.
Zreprojektowany pod te problemy przebieg assessment centre pozwala na urealnienie sytuacji badania poprzez symulowanie przeszłości oraz zaangażowania emocjonalnego osoby badanej. Dzięki temu możemy oceniać nie tylko umiejętności analityczne i decyzyjne, ale również „miękkie” aspekty kierowania.
Przygotowując procedurę assessment centre należy dokładnie zastanowić się nad celem badania i nad tym, jakie umiejętności mają być oceniane. Jeśli firma chce ocenić pracowników po to, by ewentualnie ich awansować, lecz jeszcze nie na poziom wiążący się z zarządzaniem innymi, większość ćwiczeń powinna wymagać umiejętności analizy, wyciągania wniosków i podejmowania decyzji. Pamiętać należy o generalnej zasadzie assessment centre, zgodnie z którą badanie tą metodą ma symulować najbardziej krytyczne elementy docelowej pracy, a wszystkie etapy badania muszą tworzyć logiczną całość.
Organizacje, które stosują grupowe metody podejmowania decyzji, chociaż samo istnienie spójnej grupy nie przeszkadza w podejmowaniu trafnych werdyktów, muszą się liczyć z istnieniem grupy syndromów zwanych groupthink a w szczególności pojawienia się następujących problemów:
• zbiorowa racjonalizacja,
• iluzja wszechmocności,
• wiara w wewnętrzną moralność grupy,
• ‘stróż’ poprawnego myślenia.
Choć samo ich istnienie jest dziś krytykowane, to zadecydowała obserwacja bardzo spójnej grupy, którym tak silnie stosuje się presję do jednomyślności, że niweluje one motywację do własnych alternatywnych opinii. W kręgu menedżera personalnego może zaistnieć specyficzny rodzaj konformizmu, polegający na nieświadomym cenzurowaniu własnych poglądów oraz nieumiejętności oddzielenia własnych opinii od opinii grupy. O tyle spekulatywność zagadnienia kazała by pominąć ten aspekt, o tyle presja czasu i napięcie, częsty obraz działań personalnych, wskazuje na ważność takich relacji grupowych. Szczególne napięcie tworzy się w decyzjach najwyższego szczebla, gdzie istnieje mniejsza możliwość odwołania się do czyjejś rady. Niekwestionowane problemy może też wytworzyć się wokół dominującego przywódcy, ale wskazanie na mankamenty takiej sytuacji wykracza poza ramy pracy .
Trafność prognostyczna AC wzrasta wraz z ilością ćwiczeń symulacyjnych, jeśli wśród oceniających byli psychologowie a nie tylko menedżerowie i jeśli uwzględnia się szacunki współpracowników. Dane empiryczne dostarczają także dowodów na temat poziomu zgodności sędziów czyli szacunków wymiarów wewnątrz ćwiczenia. Pomijając takie czynniki jak końcowa dyskusja, wzrost zgodności ściśle koreluje się do treningu. Zgodność sędziów w przypadku przeszkolonych osób oceniających jest znacząco wyższa niż w przypadku osób nie wyszkolonych. Trening koncentruje się na strategiach usprawniających obserwację oraz umiejętności unikania błędów obserwacyjnych i szacunkowych np.: efektu halo, błędu łagodności, błędu tendencji centralnej itd. Nie mniej istotne jest zaznajomienie ich z wymiarami ocen i dostarczenia im tych samych standardów szacowania jako punktu odniesienia.
Nie ulega wątpliwości, że postrzeganie AC przez kandydatów oraz ich reakcje na te metodę są co najmniej tak ważne, jak bardziej psychometryczne kryteria, takie jak trafność prognostyczna i rzetelność. O uczestnictwie w AC, w porównaniu z innymi technikami selekcji np.: baterii testów, większość badanych w przeszłości wypowiadała się bardzo entuzjastycznie.
Badacze przyznają, że AC mają szczególnie duży wpływ na kandydatów. Wyżej wspomniano, że ośrodki oceny często trwają kilka dni i obejmują wiele technik oceny. Także sesja informacji zwrotnych oraz rezultaty AC mogą mieć daleko idące konsekwencję dla jednostki. Dobrej jakości informacja zwrotna pomogła w karierze bardziej niż informacja zwrotna złej jakości. Dobra w treści informacja zwrotna zmotywowała bardziej niż informacja zwrotna o treści negatywnej. Im bliżej była pozycja zawodowa osoby ocenianej pozycji, na którą ja zakwalifikowała sesja ocen, tym osoba ta odnosiła więcej korzyści z procesu ocen.
Empirycznie potwierdzono tezę, że AC niesie daleko idące korzyści dla osób oceniających, z których najważniejsza jest umiejętność zarządzania ludźmi. Osoby, działające jako asesorzy zdobywają znaczące doświadczenia w zakresie uzyskiwania oceny, oceny i relacjonowania informacji na temat innych ludzi. Umiejętności te mogą sprzyjać lepszemu wykonywaniu codziennych zajęć menedżera, takich jak motywowanie, instruowanie i ocenianie wykonania. Następny efekt polega na tym, że trening w ocenianiu umożliwia menedżerom nabycie wspólnego dla nich języka w dziedzinie kompetencji. Dysponują dzięki temu wyraźniejszymi i spójnymi definicjami kryteriów wykonania pracy, które ułatwiają im dokonywanie oceny kompetencji ludzi w organizacjach.
Jeżeli ośrodki oceny mają służyć zatrudnianiu należy uwzględniać trafność teoretyczną AC. Ten postulat wynika z obserwacji oceniających, których oceny niezmiennie nisko korelują na tych samych wymiarach w różnych ćwiczeniach. Stwierdzono też, że oceny wysoko korelują na różnych wymiarach w tym samym ćwiczeniu, czyli szacunki grupują się zgodnie z ćwiczeniami a nie wymiarami. Początkowo część badaczy proponowała przejście od koncentracji na wymiarze do koncentracji na ćwiczeniu i przekazywaniu zwrotnie osobie ocenianej informacji w kategoriach tego jak poradziła sobie w poszczególnych ćwiczeniach a nie w poszczególnych wymiarach. Można tu zaznaczyć, że temu procesowi sprzyjała okoliczność, że sędziowie wykorzystywali do oceny bardzo ograniczoną liczbę wymiarów np.: redukując to poznawczo złożone zadanie do prostszej postaci i oceniając używali nie więcej niż trzy lub cztery wymiary. Większość tych modyfikacji nie przetrwała długo.
Ostatnimi czasy ustaliła się niekwestionowana pozycja wymiarów jako teoretycznych podwalin AC. Poniżej wymieniono szereg zaleceń dotyczących formy ośrodków oceny:
• stosować niewielką ilość wymiarów,
• wybierać wymiary odrębne pojęciowo.
Praktyczne implikacje dotyczą także osób oceniających które powinny:
• ustalić spójne schematy standaryzacji,
• pobierać wysokiej jakości treningi,
• oddać kluczową rolę zawodowemu psychologowi.
To szczególnie trudny problem: podział kompetencji między menedżerem a psychologiem.
Ćwiczenia sytuacyjne powinny:
• generować dużą liczbę zachowań związanych z wymiarem,
• wykorzystać osoby odgrywające role i standaryzować ich zachowania.
AC mają silne i słabe strony. Uzyskują wysokie wyniki w zakresie trafności kryterialnej, dużej użyteczności oraz zgodności ocen sędziów. Dodatkową zaletą jest bezstronność, entuzjastyczne reakcji kandydatów, a także dowody jej pozytywnego wpływu na osoby oceniane i oceniające. Problemy dotyczące wymiarów wiążą się nie tyle z wadą idei ośrodków oceny jako takich, co z kompetencjami menedżerów. Ogólna ocena dla tej metody zupełnie nie pasuje do słabej popularności tej metody w polskich organizacjach. Ze świecą szukać także polskich uczelni, gdzie symuluje się takie techniki na zajęciach z zarządzania personelem.
Bez efektywnego wspierania komputerem nie można się obyć także w procesie AC, a służą temu specjalne do tego celu napisane systemy ekspertowe. Sesja kandydata z takim systemem składa się z kilku faz:
• zapoznanie z problemem decyzyjnym,
• rozwiązanie zadanie,
• podejmowanie decyzji.
Efektywność, skuteczność i wartości systemu zależy od treści bazy danych. Niezorientowanie na przedsiębiorstwo powyżej wspomnianego narzędzia powoduje, że rekruterzy częściej korzystają z testów praktycznych i komputerowych systemów oceny zintegrowanej. System oceny zintegrowanej to połączenie kilku technik: wywiadu, testów i symulacji w jedną aplikację. Rozwinięte zostały kompleksowe systemy komputerowe prezentujące wirtualną firmę i czynności w niej wykonywane. Koszt takich systemów jest dość duży, jest więc częstym narzędziem firm konsultingowych.
Wykorzystanie komputera przy diagnostyce przydatności w dużo większym stopniu niż stosowanie tradycyjnych zadań i testów stwarza wrażenie obiektywności i naukowości. Testowana osoba ma świadomość, że uzyskany przez nią wynik nie zależy od nastroju przeprowadzającego test.
Europejskie organizacje coraz bardziej przekonują się do selekcji interaktywnej. Własny serwis bierze udział w kreowaniu pozytywnego wizerunku. Ubiegający się o pracę znajduje na odpowiedniej stronie WWW interesującą go ofertę, wypełnia formularz zgłoszeniowy i od razu rozwiązuje test kwalifikacyjny. W ten sposób zredukowane są koszty ubiegających się. Spodziewać się można wyższej efektywności niż przy stosowaniu tradycyjnych metod rekrutacji, co zwiększa prawdopodobieństwo wysiania pracownika . Aplikacje dotyczące rekrutacji w Internecie są najkorzystniejsze kosztowo dla pracodawców, są też szybkie i głębokie. Aplikacje selekcyjne symulujące i korespondujące z działalnością firmy skutecznie wyławiają najlepszych stażystów. Aplikacje działają jak ‘dni otwarte’, a nawet lepiej, gdyż pozwalają nie tylko biernie przyglądać się działalności firm, co przy okazji uszczuplało finanse przedsiębiorstw, ale aktywnie brać się za problemach rzeczywiście zajmujących organizację.
Po przeprowadzeniu całego postępowania rekrutacyjnego dysponować powinniśmy dość szczegółowym opisem poszczególnych kandydatów. Porównując ich z opisem stanowiska pracy można wyłonić tego, który najpełniej pokrywa się z opisem kandydata idealnego. Ważne jest aby porównań nie dokonywać samodzielnie, a o wyborze optymalnej osoby decydować wespół z jego przyszłym kierownikiem jako osobą mającą później najbliższy kontakt z nowo przyjętym pracownikiem.
Następnie następuje wdrożenie kandydata do pracy. Wielkim błędem ze strony większości pracodawców jest utrata kontaktu działu personalnego z kandydatem po przyjęciu go do pracy. Człowiek z zewnątrz, a takim bez wątpienia jest nowo przyjęty kandydat, jest prawdziwą kopalnią informacji pozwalających w sposób obiektywny zweryfikować stan naszej organizacji, a to głównie za sprawą odmiennego spojrzenia. Prosta ankieta wypełniona przez każdego nowego pracownika pozwoli na uzyskanie informacji, co według niego jest silną stroną komórki, w której pracuje, a co należałoby zmienić. Powszechne stosowanie tego narzędzia pozwala na uniknięcie lęku pracowników przed wyrażaniem własnych opinii. Znacznie lepiej ocenić skuteczność kandydata, gdy porówna się trzy źródła oceny: samoocena, ocena zewnętrzna i assessment center. Będzie to możliwe gdy kandydat otrzyma solidne informacje zwrotne .
Na bieżąco sprawdzane prognozy dotyczące spełniania oczekiwań przez dobranych wcześniej pracowników rodzą zasadność użycia tych a nie innych instrumentów selekcji. Pozwoli to dokonywać korekt błędów popełnianych w procesie naboru. Pierwszym krokiem są ankiety u nowo przyjętych a następnie obserwacja cech które chciano wykryć przy doborze.

Zadania symulacyjne

0 komentarze
Oprócz testów psychologicznych do sprawdzania takich cech kandydatów, jak: umiejętność porozumiewania się i delegowania uprawnień, sprawdzanie kontroli, planowaniai organizowania oraz odporności na stres można stosować gry oraz zadania symulacyjne. Do najpopularniejszych narzędzi tego typu należą:

• „przychodząca poczta”- zadanie mające sprawdzić administracyjne zdolności kandydata,
• „swobodna dyskusja grupowa”- test współpracy i komunikacji,
• „analiza przypadku”- pozwala zbadać analityczne, planistyczne oraz organizacyjne umiejętności kandydata,
• „symulacja”- pozwala zbadać zachowanie kandydata w sytuacjach zbliżonych do realnych.
Głównym celem tego typu zadań jest sprawdzanie zachowań kandydata w sytuacjach maksymalnie zbliżonych do rzeczywiście istniejących na stanowisku pracy. Ponieważ każde przedsiębiorstwo posiada swoją własną specyfikację, wskazanym jest opracowanie własnych symulacji. Przykładem może być składanie roweru rozłożonego na części przez kandydatów do pracy przy taśmie montażowej w zakładach samochodowych. Bardziej dostosowane do realnej sytuacji w firmie zaowocuje natychmiast lepszymi decyzjami o przyjęciu do pracy lub awansie.

Test Catella

0 komentarze
Popularnym testem, pozwalającym zbadać cechy osobowości kandydata jest test Catella. Pozwala on na zmierzenie kilkunastu czynników takich jak: nastawienie na kontakt z ludźmi, chęć współdziałania; inteligencja, niezależność myślenia, błyskotliwość, dojrzałość emocjonalna; dominowanie, pewność siebie, podkreślenie własnego ja; ekspansywność, energia, entuzjazm; odpowiedzialność, wytrwałość; odporność na trudne sytuacje; wrażliwość emocjonalna; podejrzliwość, zazdrość w stosunkach międzyludzkich; niekonwencjonalizm, indywidualizm, uzdolnienia twórcze; racjonalizm, ścisłość w myśleniu, wnikliwość w stosunku do siebie i innych; poczucie winy, lękliwość; radykalizm, samodzielność myślenia; samowystarczalność, niezależność od grupy; wysoka samoocena, wytrwałość, pewność siebie; pobudliwość, niepokój, napięcie nerwowe.
Wynik testu są prezentowane zazwyczaj w formie tabeli ukazującej natężenie badanych cech. Tabelę taką można stosować przy opisie stanowiska pracy poprzez hipotetyczne ukazanie granic natężenia cech preferowanych na opisywanym stanowisku. Przedstawienie tego to tabela (psychologiczny opis stanowiska pracy), gdzie przedstawia się akceptowane granice natężenia poszczególnych cech na danym stanowisku. Jednak tego typu opisu stanowiska pracy należy dokonywać zawsze we współpracy z psychologiem pamiętając, że zbyt wąskie granice mogą spowodować całkowitą nieprzydatność opisu. Porównując wynik poszczególnych kandydatów z opisem stanowiska pracy możemy w sposób dość łatwy określić, który z nich najpełniej odpowiada stawianym przez nas wymaganiom.

Błędy oceny kandydatów

1 komentarze
Zasoby techniczne zastosowane w proces zarządzania kadrami do końca nie uchronią rekruterów od popełniania błędów. Próbując stworzyć najprostszą typologię błędów w rozmowach kwalifikacyjnych daje się rozróżnić trzy zakresy ich występowania. Są to błędy w wymiarze:

• komunikacyjnym,
• psychologicznym,
• merytorycznym.
Błędy o charakterze komunikacyjnym reprezentuje np. przesada oceny sygnałów niewerbalnych, atrakcyjności czy błąd telegrafii. Pojawić się one mogą zarówno w rozmowie wstępnej jak i pogłębionej.
Błędy natury psychologicznej takie jak: tendencja do szybkiego i pochopnego sądu, preferowanie negatywnych informacji czy wchodzenie w rolę prokuratora mogą odcisnąć piętno nawet zanim dojdzie do rozmowy.
Do błędów wynikających z braku profesjonalizmu należy: wchodzenie w kompetencje psychologa, słaba znajomość stanowiska pracy, presja limitów czy konieczności zatrudnienia i błąd kontrastu. Są to tylko najczęściej spotykane błędy, ale wiedza o nich umożliwia menedżerom je ominąć. W rezultacie zwiększy się wiarogodność uzyskiwanych informacji i jednocześnie efektywność całego procesu . Poznanie błędów nie musi samo w sobie stanowić remedium na stronnicze problemy. Aby obiektywnie oddzielić człowieka od problemu rekrutujący musi się skupić na działaniach i efektach kandydata, a nie jego charakterze. Właściwe rozłożenie akcentów oceny i zharmonizowane jej w praktyce zarządzania personelem przekonuje, że bezstronna ocena, choć niemożliwa, pomoże głębiej zastanowić się nad własnym obiektywizmem.

Komputery

0 komentarze
Wiele możliwości w fazie selekcji oferują również komputery: od wyboru metody i jej komputerowego opracowania poczynając, na przeprowadzeniu oceny, interpretacji wyników i podjęciu decyzji o wyborze kandydata kończąc. Pomagają szczególnie:

• przy konstruowaniu pytań, zarówno do rozmów selekcyjnych jak i testów,
• w sterowaniu procesem np. podczas symulacji,
• ocenie uzyskanych wyników,
• w porównaniu profilu kandydata z profilem stanowiska.
Szybkość i standaryzacja z jaką przetwarzane są dane stanowią największą zaletę tego narzędzia. Najprostszym sposobem posłużenia się komputerem w procesie selekcji jest posłużenie się nim podczas rozmowy z kandydatem. Na podstawie wcześniej już przedłożonych informacji danej osobie, komputer tworzy pytania pozwalające uzyskać brakujące dane. Standardowo jednak wykorzystywanie komputera na etapie wywiadu ogranicza się do ustalenia tematów przewodnich. Z bazy danych zawierającej zestawienie wymagań wybierane są pytania pozwalające zbadać kandydata. Przewaga komputerowego interview to przede wszystkim oszczędność czasu, jak i możliwość ciągłego rozszerzania bazy danych. Przy znacznej liczbie kandydatów możliwe i korzystne jest zastosowanie komputerowej wersji kwestionariuszy, generowanych na podstawie zasobów bazy danych.

Wywiad

0 komentarze
 Na rozmowy selekcyjne lub inaczej kwalifikacyjno-selekcyjne należy więc położyć szczególny nacisk. Mają one ważną rolę w kształtowaniu wizerunku przedsiębiorstwa. Jeżeli dla przykładu prowadzi się rozmowy z dwudziestoma kandydatami na jedno wakujące stanowisko to dziewiętnastu wycofa się z tego procesu zabierając określony obraz wizytowanej organizacji. Sugestywnie zobrazowała to M. Sidor-Rządkowska (2003 r.) jakie skrajne wrażenia może pozostawić rozmowa u niedoszłego pracownika. Z jednej strony może poczuć ulgę: „ ,co za straszna firma, w gruncie rzeczy dobrze się stało że mnie tam nie chcieli’ ”. Druga skrajna postawa, której można życzyć wzorowo zarządzanej organizacji, mogła by wyglądać tak: „, to wspaniałe przedsiębiorstwo, szkoda że nie udało mi się w nim zatrudnić, może kiedyś będę miał okazję współpracować z tymi ludźmi’ ”.
Rozmowa wstępna na początku selekcji ukształtowana jest na danych zawartych w uzyskanych dokumentach, które teraz należy poszerzyć. Głównym celem tego etapu jest zweryfikowanie informacji zawartych w otrzymanych ofertach oraz bliższe poznanie osobowości kandydatów. Sprawdzenie merytorycznych kwalifikacji w tym momencie nie jest celem zasadniczym, ponieważ rozmowy takie są przeprowadzane przez pracowników działu personalnego, nie mających często specjalistycznej wiedzy z zakresu wymagań danego stanowiska oraz w pełni nie znających jego specyfiki. Rozmowa pozwala jednak na poznanie przeszłości zawodowej kandydatów, ich oczekiwań i sprawdzenie, czy nie rozumieli opacznie naszego komunikatu, czyli czy nie oczekują od nas warunków, których nie możemy spełnić.

Celem kolejnych wywiadów jest pełne poznanie kandydata przez jego bezpośrednich przełożonych. Dzięki informacjom zdobytym w poprzednich etapach kierownicy powinni otrzymać w miarę pełny obraz kandydata jeśli chodzi o jego cechy osobowości oraz przeszłość, czyli karierę w poprzednich miejscach pracy i wykształcenie. Pełną wiedzą na ten temat powinien dysponować kierownik działu, do którego trafić ma kandydat. Tylko on może określić, czy prawidłowo zostały spełnione warunki, jakie określił na początku procesu rekrutacji opisując kandydata idealnego. Temu wszystkiemu ma służyć rozmowa kwalifikacyjna, która jest często określana jako ostatni etap procesu. Istotną sprawą jest wymuszenie na kierownikach dokładnego przygotowania się do rozmowy na poziomie selekcji pogłębionej.
Informacje, które zdobywamy podczas takiej rozmów, można podzielić na cztery kręgi: wstępny (informacje ogólne o kandydacie, np. wiek, wykształcenie, przebieg kariery), interpretacyjny (uzasadnienia decyzji podejmowanych przez kandydata w przeszłości), opinii ( informacje ogólne o osobowości kandydata, jego poglądach oraz myślach), systemu wartości (poznajemy tu motywacje wewnętrzne kandydata).
Pamiętać trzeba jednak, ze warunkiem uzyskania informacji z obszarów wszystkich kręgów jest wytworzenie przyjaznej atmosfery, dokładne słuchanie kandydata oraz przygotowanie pracownika do prowadzenia rozmowy. Im głębszy krąg, do którego dotrzemy podczas rozmowy, tym pełniejszy obraz kandydata. Staranne przygotowanie do przeprowadzenia rozmowy jest zatem niezbędne.
Skoncentrowanie się na specyfikach zajęcia, a nie ogólnych zdolności czy umiejętnościach, czyli wykorzystanie podejścia sytuacyjnego tj. zestawienia zachowań kandydata ze specyficznymi wymaganiami stanowiska pracy, daje większą efektywność i trafność sądów.
Osoba przychodząca na rozmowę jest szczególnie cennym gościem w firmie i tak właśnie powinna być przyjmowana. Stworzenie dobrej atmosfery jest istotne ze względu na występowanie swoistej nierównowagi: prowadzący rozmowę posiada dużą wiedzę na temat kandydata, ale potencjalny pracownik nie wie nic o swoim rozmówcy. Dla prowadzącego wywiad to część rutynowych obowiązków, natomiast kandydat staje do specyficznego egzaminu decydującego o całej jego przyszłości .
Przebieg rozmowy musi mieć logiczna całość czemu może służyć np.: kaskadowa technika zadawania pytań. Na początku stosuje się pytania sytuacyjne: określają okoliczności rozmowy. Następnie stosując pytania problemowe definiujące problemy stanowiska pracy. Kolejno pytania implikacyjne: ukazując zależności potrzeb organizacji i pracownika. Wreszcie pytania o nadrzędne korzyści. Pisząc o planowaniu rozmowy częstokroć ustala się z góry listę pytań. Takie schematyczne podejście się nie sprawdza . Jak już pokazuje praktyka, kandydaci na tym etapie mogą się nieźle przygotować. Rozmowa nie musi więc przypominać egzaminu czy przesłuchania . Rozmowę prowadzi się z takiej odległości, aby istniała strefa dystansu. W naszej kulturze to z reguły od 1,2 do 3,45 m. Bliżej jest strefa intymna, przeznaczona dla zakochanych, dalej strefa publiczna bardziej predestynowana na kazanie czy wykład.
Diagnozowanie pewnych kryteriów jest szczególnie trudne. Dotyczy to zwłaszcza zdolności twórczych czy umiejętności podejmowania ryzyka. Trudność w rozmowie bierze się z ich natury. Twórczości sprzyja klimat zabawy, a nie oceny. Takie warunki są trudne do wytworzenia w trakcie rozmowy. Nawet najbardziej profesjonalna osoba przygotowująca wywiad nie jest w stanie zniwelować naturalnego w tych warunkach stresu .
Niezbędna jest także samokontrola i monitorowanie swoich uczuć przez rekrutera. Każdy posiada typowe dla siebie pomysły na reakcje w sytuacjach nietypowych. Te różnice sprawiają, że część osób stosuje podejście bardziej inwazyjne, część zaś woli otwarte i szczere sformułowania, a część będzie preferowała bardzo delikatne i czasochłonne metody wywiadu .
Poza podziałem na rozmowę wstępną czy pogłębioną, można spojrzeć na nią systemowo. Nie ustrukturalizowane rozmowy w literaturze przedmiotu oceniane są jako nisko efektywne. Te zaś które mają szkielet, czyli opracowany dokładny przebieg i pytania, określane są cieplej ze względu na obiektywność, bowiem wszyscy kandydaci mają szanse usłyszeć podobne pytania. Pytania są silnie zakotwiczone w profilu wymagań.
Strukturalizowane rozmowy wymagają dokonywać ocen punktowych i odnosić je od razu do cech charakterystycznych, na których był budowany profil osobowościowy. Możliwe jest tutaj wykorzystanie techniki komputerowej dla porównania profili, szczególnie wtedy, gdy jest duża liczba kandydatów . Sformalizowane rozmowy i wywiady oparte na epizodach stały się odpowiedzią na zjawisko błędnej oceny .
Autorzy poradników podkreślają, ze decyzja o dalszych losach kandydata zapada zwykle w ciągu kilku pierwszych minut. Jeżeli naprawdę tak jest świadczy to nie najlepiej o osobach dokonujących wywiadów selekcyjnych. Badania dowiodły też, że przeglądanie informacji zawartych w życiorysach zakłóca proces analizy podczas przeprowadzania wywiadów. Występująca silna tendencja do potwierdzania wytworzonego wcześniej poglądu o kandydacie utrudnia potraktowania aplikacji za zbiór informacji pomagających w kontroli strumienia rozmowy.

Selekcja

0 komentarze
Selekcja właściwa zaczyna się po wstępnym wyborze od kilku do kilkunastu najbardziej obiecujących osób . Służy zebraniu dokładnych informacji, umożliwiających porównanie ich z profilem idealnego kandydata i między sobą.
Zastosowane tutaj metody selekcyjne są dostosowane do:
• zakresu wymagań dotyczących obsadzanego stanowiska,
• sposobu poszukiwań aplikantów,
• ich jakości i doświadczeń,
• oczekiwań odnośnie potencjalnych pracowników,
• możliwości działu personalnego co do zastosowania określonych metod,
• dostępnych środków.
Selekcja kandydatów wymaga tym bardziej rozwiniętej wieloetapowości, im wyższe jest stanowisko, które wymaga obsady. Porównanie poziomu kompetencji aplikantów z potrzebami organizacji pod kątem zaspokojenia tego deficytu wymaga starannej oceny w szerokim horyzoncie spraw. Organizujący akcję selekcyjną mają do wyboru następujące metody odsiewania potrzebnych organizacji jednostek (, od osób które tej potrzeby nie zaspokoją:
• wywiad selekcyjny,
• wywiad ze specjalistami,
• testy psychologiczne,
• gry symulacyjne,
• assessment center.

Autoprezentacja

1 komentarze
Autoprezentacja mająca miejsce w aplikacjach jest skuteczna, gdy przyjmuje realistyczną formę. Właściwie dobrana autoprezentacja może podkreślić silne dążenie do sukcesu, a w kontekście naszej kultury, dowodzić opanowania skomplikowanych umiejętności współżycia w społeczności. B.Knouse (1998 r.) dowodzi też, że kierownicy, którzy sami potrafią wykorzystywać takie techniki natychmiast bezbłędnie je wyłapią w każdym tekście i raczej niechętnie reagują, gdy ktoś próbuje stosować te same metody . Autoprezentacja jest różnie odbierana w różnych kulturach, ale nie powinna przeszkodzić w ustaleniu podstawowej sprawy: co sprawdzić u kandydata. Z dokumentów przesłanych przez kandydata najlepiej uczynić pretekst do telefonicznego sprawdzenia kandydata, ale nie za jego plecami . Telefon znakomicie służy weryfikacji danych. To tani sposób na wstępną selekcję kandydatów. Chodzi nie tylko o weryfikację danych, ale można zastosować tu już skomplikowane metody selekcji np.: wywiad selekcyjny.

Zaświadczenie o niekaralności

0 komentarze
O bezzasadnym zaufaniu do przetartych procedur, na etapie selekcji świadczy żądanie np. zaświadczeń o niekaralności. To ewidentny przykład antyrynkowej i źle pojętej polityki zaufania. W zasadzie zaświadczenia takie są kosztowne i to już powinno by wystarczyć, aby odrzucić tego typu świadectwa. Nadal jednak wielu autorów uważa taki dokument jako korzystne referencje. Tymczasem żądanie takiego dokumentu nic nie wnosi o kandydacie na poziomie kompetencji. Żaden wcześniej karany kandydat po prostu nie dostarczy go i nie pojawi się więcej w firmie. Przyjdą natomiast nie karani, zdziwieni tym, że za niekaralność musieli zapłacić. Kandydaci karani za podyktowaną sumieniem odmowę służby wojskowej, lub ofiary represji taka procedura skazuje ponownie. Kandydaci o szerokich kompetencjach mogą się także dziwić, że takich zaświadczeń żąda się od tych, a nie innych osób, zawodów. Praktyka pokazuje, że w tej dziedzinie jest spore zamieszanie.

Definicja selekcji

0 komentarze
Selekcja nazywana jest końcowym etapem procesu rekrutacji. Powodzenie w przeprowadzeniu akcji rekrutacyjnej, czyli trafna decyzja personalna, bardzo często zależy od tego, jak rzetelnie zrealizowane zostaną poprzedzające ją etapy rekrutacji. Wymagania jakie zostały zawarte w opisie stanowiska i profilu kandydata wpływają na dynamikę rozmowy kwalifikacyjnej. Analiza danych zawartych w opisie i profilu wpływają nie tylko na zmniejszenie subiektywizmu oceny, lecz przede wszystkim wyznaczają kierunki poszukiwań informacji o kandydatach, czas trwania rozmowy oraz jej poziom informacyjny. Świadomość znaczenia i wagi tych dwóch elementów procesu rekrutacji, umożliwia zindywidualizowanie przebiegu wywiadów i dostosowanie ich do konkretnej sytuacji. Wpływ ten będzie widoczny w tym jakie informacje o kandydacie poszukuje się i jakie pytania się im zadaje.
Ważnym, wręcz krytycznym momentem na przełomie procesu rekrutacji i selekcji jest analiza aplikacji. Badania wykazują, że osiemdziesiąt procent decyzji dotyczących zatrudnienia pracownika jest wynikiem informacji zamieszczonych w CV i pierwszego wrażenia jakie wywarł kandydat podczas spotkania z pracodawcą. Jeżeli na ogłoszenie o wakacie odpowie dla przykładu sto pięćdziesiąt osób, a ze względów organizacyjnych rozmowa może odbyć się z co najwyżej piętnastoma, to oznacza iż na etapie rozmów odrzuci się jedynie czternaście osób, podczas gdy na etapie analizy życiorysów: sto trzydzieści pięć osób. Prawdopodobieństwo dokonania pomyłki jest ogromne.

Agencja pośrednictwa

0 komentarze

Organizacje coraz częściej decydują się na korzystanie z usług agencji pośrednictwa pracy. Główne zalety tej formy rekrutacji to oszczędność czasu oraz gotowe bazy danych kandydatów, które mogą przyspieszyć cały proces. Jednak, jak w przypadku każdej decyzji biznesowej, korzystanie z agencji wiąże się także z pewnymi kosztami oraz ograniczeniem kontroli nad procesem rekrutacyjnym. W artykule omówimy kluczowe aspekty, które warto wziąć pod uwagę przy decyzji o współpracy z agencją pośrednictwa pracy.

Zalety współpracy z agencjami pośrednictwa

Oszczędność czasu to jedna z największych zalet współpracy z agencjami pośrednictwa. Wiele firm korzysta z gotowych banków danych kandydatów, które znacząco przyspieszają proces rekrutacji. Agencje pośrednictwa posiadają już rozbudowane sieci kontaktów i bazy danych, dzięki czemu mogą szybko dotrzeć do odpowiednich kandydatów, oszczędzając czas i zasoby organizacji. Zewnętrzni doradcy personalni mają także dostęp do szerszego rynku pracy, co jest trudniejsze dla organizacji, która nie dysponuje podobnymi zasobami.

Dzięki profesjonalizmowi doradców personalnych, firmy mogą liczyć na pomoc ekspertów w zakresie selekcji kandydatów. Agencje specjalizujące się w rekrutacji zatrudniają doświadczonych konsultantów, którzy posiadają wiedzę na temat rynku pracy, a także umiejętności potrzebne do właściwej oceny kompetencji kandydatów. To sprawia, że organizacje mogą liczyć na wysoką jakość usług rekrutacyjnych.

Zdolność do utajnienia braków kadrowych jest kolejnym atutem korzystania z usług agencji. Korzystając z pośredników, organizacje mogą ukryć swoje problemy związane z niedoborem pracowników przed opinią publiczną oraz konkurencją. Agencje gwarantują także, że przez określony czas nie będą pracować dla konkurencyjnych firm, co zapewnia większą pewność co do ochrony interesów klienta.

Wyzwania i ograniczenia współpracy z agencjami pośrednictwa

Jednakże, jak każda usługa, korzystanie z agencji pośrednictwa wiąże się z pewnymi minusami. Koszty są jednym z głównych czynników, które mogą stanowić barierę dla niektórych organizacji. Agencje pośrednictwa nie oferują swoich usług za darmo. Koszty rekrutacji mogą być dość wysokie, szczególnie jeśli agencja stara się wyśrubować stawki swojego pracownika w celu uzyskania prowizji. Ostateczny koszt rekrutacji zależy od stawki agencji oraz poziomu stanowiska, na które prowadzone są poszukiwania.

Kolejnym wyzwaniem jest utrata kontroli nad procesem rekrutacyjnym. Choć agencja zapewnia profesjonalne wsparcie, sama organizacja ma mniejszą możliwość bezpośredniego nadzoru nad procesem selekcji. Dla wielu firm kontrola nad każdym etapem rekrutacji jest kluczowa, szczególnie jeśli chodzi o wybór odpowiednich kandydatów do pracy w firmie. Pośrednictwo zewnętrzne może utrudniać pełne zaangażowanie w selekcję i decydowanie ostatecznie o wyborze kandydatów.

Dobór pośredni czy bezpośredni: Kiedy warto skorzystać z agencji?

Przy wyborze agencji pośrednictwa pracy, organizacje muszą zastanowić się, czy wybrać dobór pośredni, czyli tradycyjne ogłoszenia rekrutacyjne, czy też bardziej intensywną formę, jaką jest headhunting, czyli rekrutacja bezpośrednia. Headhunting jest skuteczną metodą poszukiwania kandydatów na wyższe stanowiska kierownicze lub specjalistyczne, gdzie wymagane są unikalne kompetencje. Agencje, które specjalizują się w headhuntingu, stosują bardziej zindywidualizowane podejście i szukają kandydatów, którzy mogą nie być aktywnie poszukującymi pracy.

Z kolei dobór pośredni za pomocą ogłoszeń jest mniej czasochłonny i mniej kosztowny, ale może nie być wystarczający w przypadku trudnych rekrutacji, które wymagają bardziej specyficznych umiejętności. Każda z metod ma swoje wady i zalety, dlatego wybór odpowiedniej zależy od charakterystyki stanowiska i wymagań rekrutacyjnych.

Podsumowanie

Korzyści płynące z korzystania z usług agencji pośrednictwa pracy są nieocenione, szczególnie jeśli chodzi o oszczędność czasu i dostęp do szerokich baz danych kandydatów. Agencje, dzięki swojej wiedzy i doświadczeniu, pomagają firmom w skutecznej selekcji pracowników, zapewniając również dyskrecję w kwestii braków kadrowych. Niemniej jednak, współpraca z zewnętrznymi doradcami wiąże się także z pewnymi wyzwaniami, takimi jak koszty i mniejsza kontrola nad procesem rekrutacyjnym. Decyzja o tym, czy skorzystać z usług agencji pośrednictwa, zależy od specyfiki organizacji, jej zasobów oraz celów rekrutacyjnych. Warto także rozważyć, czy najlepszym rozwiązaniem będzie dobór pośredni, czy bardziej zaawansowana forma, jak headhunting.

Rekrutacja ciągła

5 komentarze

Współczesne podejście do rekrutacji wykracza poza tradycyjny model, w którym firmy poszukują pracowników tylko w określonych momentach, kiedy wystąpi konkretna potrzeba. Nowym, coraz bardziej popularnym rozwiązaniem jest rekrutacja ciągła, która uwzględnia kryterium czasowe i polega na nieustannym poszukiwaniach kandydatów, niezależnie od tego, czy obecnie są aktywnie poszukującymi pracy. To podejście wymaga dużej zmiany w myśleniu o procesie rekrutacji, ponieważ najlepsi kandydaci w danym okresie mogą nie być najlepszymi kandydatami w ogóle.

Czym jest rekrutacja ciągła?

Rekrutacja ciągła to strategia, która nie ogranicza działań rekrutacyjnych do szukania kandydatów tylko w momencie, gdy firma ma wolne stanowisko. Zamiast tego organizacje prowadzą ciągłe poszukiwania talentów, dbając o to, aby zawsze mieć w swojej bazie kontaktów potencjalnych pracowników, którzy będą w stanie uzupełnić ewentualne luki w zespole. To oznacza, że firma nie czeka na konkretną ofertę pracy, lecz ma zorganizowany system gromadzenia i utrzymywania kontaktów z kandydatami przez długi okres.

Rekrutacja ciągła to sposób myślenia o pozyskiwaniu talentów, który uwzględnia zmienność rynku pracy, zmieniające się potrzeby firmy oraz nieprzewidywalność rozwoju organizacji. Dzięki takiemu podejściu, firma nigdy nie znajduje się w sytuacji, w której nie może natychmiastowo zareagować na potrzeby związane z obsadą stanowisk.

Rekrutacja ciągła jako forma prewencji

Dzięki rekrutacji ciągłej, organizacje są w stanie w sposób proaktywny zapewnić sobie dostęp do najlepszych talentów, zanim pojawi się realna potrzeba ich zatrudnienia. W takim modelu firma nie ogranicza swoich poszukiwań jedynie do osób, które obecnie aktywnie szukają pracy. Rekrutacja nie jest więc ograniczona do „najlepszych w danym momencie”, ponieważ ci, którzy są najlepszymi kandydatami w danym okresie, niekoniecznie będą najlepszymi w przyszłości. Takie podejście pozwala firmom pozyskiwać szeroki krąg talentów i później dostosować je do różnych wymagań, gdy pojawią się konkretne stanowiska.

Ważnym aspektem rekrutacji ciągłej jest to, że firma praktycznie zawsze zmaga się z pewnym „niedoborem” – oznacza to, że są miejsca, które wymagają obsadzenia, a organizacja stara się działać z wyprzedzeniem. Utrzymując ciągłą bazę potencjalnych kandydatów, organizacja może szybko reagować na zmiany na rynku pracy, co daje jej znaczną przewagę nad konkurencją.

Rekrutacja ciągła jako wyzwanie dla działu personalnego

Choć rekrutacja ciągła ma wiele zalet, wiąże się także z pewnymi wyzwaniami, które obciążają dział personalny. Stale prowadzone poszukiwania, konieczność utrzymywania relacji z potencjalnymi kandydatami oraz organizowanie wydarzeń rekrutacyjnych (takich jak dni otwarte, gorąca linia, targi pracy) wiążą się z dodatkowymi kosztami i pracochłonnością. Dział personalny musi mieć odpowiednie zasoby i infrastrukturę, aby zarządzać takim procesem, co może wymagać zaawansowanego systemu zarządzania kandydatami i ścisłej współpracy z działami marketingu i PR.

Aktywne pozyskiwanie kandydatów: wcześnie, bo już na studiach

Jednym z głównych elementów rekrutacji ciągłej jest poszukiwanie kandydatów na bardzo wczesnym etapie ich kariery zawodowej, na przykład już na trzecim roku studiów. Dzięki tej strategii organizacje mogą dotrzeć do osób, które dopiero zaczynają myśleć o swojej przyszłości zawodowej, ale posiadają już odpowiedni potencjał i zainteresowanie branżą. Taki nabór typu „wejście bez pukania” przyciąga osoby ambitne i aktywne, które mogą okazać się najbardziej wartościowymi pracownikami w przyszłości.

Wpływ na wizerunek organizacji

Rekrutacja ciągła nie tylko przyciąga kandydatów, ale także wpływa na wizerunek organizacji. Dzięki aktywnym działaniom rekrutacyjnym firma buduje swój pozytywny wizerunek w oczach potencjalnych pracowników oraz szerokiej opinii publicznej. Organizowanie dni otwartych, sponsorowanie wydarzeń edukacyjnych czy utrzymywanie kontaktów z uczelniami i stowarzyszeniami daje firmie szansę na promowanie swoich wartości, produktów i usług. Takie działania budują również lojalność potencjalnych kandydatów, którzy znają firmę, rozumieją jej cele i są chętni do podjęcia współpracy w przyszłości.

Utrzymywanie relacji z potencjalnymi kandydatami

Kluczem do sukcesu w rekrutacji ciągłej jest utrzymywanie stałych relacji z różnymi źródłami rekrutacji, takimi jak szkoły, uniwersytety, stowarzyszenia czy inne organizacje. Dzięki regularnym kontaktom firma może pozyskiwać informacje o najlepszych kandydatów, którzy pojawią się na rynku pracy w najbliższej przyszłości. Z czasem tworzy się sieć potencjalnych współpracowników, którą można wykorzystać w razie potrzeby.

Podsumowanie

Rekrutacja ciągła to nowoczesne podejście do pozyskiwania talentów, które zapewnia firmom ciągłość dostępu do najlepszych pracowników. Choć wiąże się z dodatkowymi kosztami i pracochłonnością, jest skutecznym sposobem na utrzymanie konkurencyjności na rynku pracy. Dzięki ciągłym poszukiwaniom, organizacje mogą dostosować swoje zespoły do dynamicznie zmieniających się potrzeb, a jednocześnie budować pozytywny wizerunek firmy i angażować przyszłych pracowników na długo przed ich faktycznym zatrudnieniem.

Znaczenie ogłoszeń rekrutacyjnych

0 komentarze

To podejście do ogłoszeń rekrutacyjnych pokazuje, że są one nie tylko narzędziem informacyjnym, ale również elementem budowania wizerunku pracodawcy. Współczesne organizacje traktują je jako część employer brandingu, który wpływa na długofalową atrakcyjność firmy na rynku pracy.

Znaczenie

  1. Spójność z wizerunkiem firmy
    Ogłoszenie rekrutacyjne nie jest zwykłą informacją o wakacie – to komunikat marketingowy, który powinien być zgodny z misją, wartościami i strategią firmy. Forma, styl i treść ogłoszenia wpływają na to, jakie emocje wzbudza ono u odbiorców i jak firma jest postrzegana jako pracodawca.

  2. Długoterminowy efekt
    Nawet jeśli ogłoszenie nie skłoni kandydata do aplikacji od razu, może zbudować świadomość marki jako atrakcyjnego pracodawcy. Osoba, która dziś nie jest zainteresowana zmianą pracy, może wrócić do oferty w przyszłości lub polecić ją komuś innemu.

  3. Psychologiczny wpływ na kandydatów
    Podjęcie decyzji o aplikacji na nowe stanowisko to nie tylko kwestia znalezienia pracy – to zmiana stylu życia, otoczenia i często kariery zawodowej. Dobrze skonstruowane ogłoszenie powinno uwzględniać te psychologiczne aspekty i wzbudzać zaufanie oraz poczucie bezpieczeństwa.

  4. Profesjonalizacja i automatyzacja procesu
    Firmy coraz częściej powierzają tworzenie ogłoszeń agencjom specjalizującym się w rekrutacji i employer brandingu, ponieważ pozwala to optymalizować koszty i zapewnić spójność komunikacyjną. Dzięki nowoczesnym narzędziom, takim jak systemy śledzenia aplikacji (ATS) czy analiza skuteczności ogłoszeń, możliwe jest lepsze dopasowanie komunikatu do grupy docelowej.

Podsumowanie

Ogłoszenia rekrutacyjne to coś więcej niż informacja o wakacie – to element strategii HR i marketingu, który kształtuje wizerunek firmy i jej relacje z potencjalnymi kandydatami. Sukces rekrutacji nie zależy wyłącznie od treści ogłoszenia, ale także od jego umiejscowienia, formy graficznej, a nawet sposobu komunikacji z kandydatem po aplikacji. To długofalowa inwestycja w budowanie atrakcyjnej marki pracodawcy.

Rola menedżera personalnego w strategii organizacyjnej

0 komentarze

Współczesne organizacje zatrudniają i dobrze opłacają menedżerów personalnych, ponieważ przypadkowe lub czysto proceduralne podejście do zarządzania zasobami ludzkimi bez odpowiedniej komunikacji prowadziło już do upadku wielu firm.

Strategiczna rola menedżera personalnego

Menedżer personalny to nie tylko administrator działu HR, ale aktywny uczestnik i inicjator fundamentalnych zmian w firmie. Jego zadania obejmują:

  • Formułowanie strategii personalnej zgodnej z celami firmy.
  • Doradztwo dla kierowników liniowych w zakresie efektywnego zarządzania zespołami.
  • Projektowanie i wdrażanie systemów oraz programów kadrowych.
  • Nadzorowanie gospodarowania zasobami ludzkimi w całej organizacji.
  • Kształtowanie kultury organizacyjnej opartej na wartościach i spójnej komunikacji.
  • Wspieranie procesów zmian poprzez analizę kompetencji, identyfikację luk w zasobach ludzkich i wdrażanie odpowiednich działań naprawczych.

Znaczenie menedżera personalnego w strategii firmy

Częstym błędem w organizacjach jest tworzenie opisów stanowisk pracy bez odniesienia do ogólnej strategii firmy. Takie podejście prowadzi do niespójności w doborze personelu i utrudnia realizację celów organizacji.

Menedżer personalny działający na poziomie strategicznym zapobiega tym problemom, dbając o to, aby polityka zatrudnienia wspierała długofalowe cele przedsiębiorstwa.

Dzięki jego działaniom rekrutacja, selekcja i rozwój pracowników są spójne z misją, wizją i strategią organizacyjną, co zwiększa jej konkurencyjność i stabilność na rynku. Właściwa polityka personalna to nie tylko efektywne zarządzanie zasobami ludzkimi, ale także inwestycja w kapitał ludzki, który stanowi kluczowy czynnik sukcesu każdej organizacji.

W dobie gospodarki opartej na wiedzy i dynamicznych zmian rynkowych rola menedżera personalnego nabiera jeszcze większego znaczenia. To on dba o to, by organizacja była nie tylko miejscem pracy, ale również środowiskiem, które sprzyja rozwojowi talentów, innowacyjności i budowaniu trwałej przewagi konkurencyjnej.

Profilowanie stanowisk pracy i kompetencji jako narzędzie skutecznej rekrutacji

1 komentarze

Rola wymagań stanowiskowych w procesie rekrutacji

Tworzenie profilu osobowościowego kandydata opiera się na wymaganiach stanowiska pracy. W tym celu określa się dwie grupy cech:

  • Cechy konieczne – bez których kandydat nie będzie w stanie skutecznie wykonywać powierzonych zadań.
  • Cechy pożądane – które zwiększają efektywność pracy i sprzyjają integracji z zespołem.

Opis stanowiska pracy różni się od profilu osobowościowego – pierwsze dotyczy zakresu obowiązków i wymagań zawodowych, drugie zaś predyspozycji psychologicznych i społecznych kandydata.

Aby proces rekrutacji był skuteczny, definiuje się również oczekiwane kompetencje i przekłada je na wskaźniki obserwowanych zachowań. Na tej podstawie buduje się portfel kompetencji pracowniczych, dostosowany do specyfiki różnych stanowisk.

Znaczenie systemowego podejścia do rekrutacji

Elementy ułatwiające dobór personelu i zwiększające przejrzystość organizacyjną:

  1. Opis stanowisk pracy – precyzuje zakres obowiązków, odpowiedzialność i wymagania kwalifikacyjne.
  2. Profil osobowościowy – definiuje cechy psychologiczne i społeczne kandydata.
  3. Portfel kompetencji pracowniczych – określa zestaw wymaganych umiejętności i wiedzy.
  4. Księga służb – systematyzuje podział ról w organizacji.

W organizacjach, które już wdrożyły formalne procedury zarządzania personelem, powyższe elementy stanowią standardowe narzędzia rekrutacyjne. Początkowy opór kadry zarządzającej często zanika, gdy widoczne stają się korzyści z przejrzystego i usystematyzowanego procesu doboru pracowników.

Systemowe planowanie rekrutacji

Przystępując do rekrutacji, organizacja powinna posiadać:

  • Plan rekrutacyjny – określający potrzeby kadrowe.
  • Zamówienie na rekrutację – formalny kontrakt między działem personalnym a menedżerami operacyjnymi.
  • Metody rekrutacji – dostosowane do specyfiki danego stanowiska.

Realistycznie patrząc, nie jest możliwe wykrycie i dokładna ocena wszystkich cech kandydata, które mogą interesować przedsiębiorstwo. Jednak systematyczna praca nad doskonaleniem instrumentów planowania sprawia, że pracodawcy zyskują coraz lepsze narzędzia do precyzyjnej analizy i selekcji kandydatów.

Podsumowanie

Systematyczne budowanie profili stanowiskowych i kompetencyjnych zwiększa efektywność procesu rekrutacji, poprawia dopasowanie kandydatów do organizacji i wpływa na długoterminową stabilność zespołu. Formalizacja tych procesów ułatwia zarządzanie personelem, redukuje ryzyko błędnych decyzji kadrowych i buduje spójność organizacyjną.

Planowanie zasobów ludzkich jako fundament strategii organizacyjnej

2 komentarze

Każda strategia organizacyjna wymaga świadomego zarządzania zasobami ludzkimi. Proces ten rozpoczyna się od diagnozy wewnętrznych zasobów kadrowych, analizy szans i zagrożeń w otoczeniu oraz opracowania możliwych scenariuszy. Wybór odpowiedniego scenariusza powinien być spójny z ogólną strategią firmy, niezależnie od tego, czy organizacja dąży do pozycji lidera kosztowego, lidera marki czy innego modelu biznesowego.

Bez względu na obrany kierunek, proces zarządzania personelem zawsze obejmuje te same etapy:

  • planowanie,
  • obsadę,
  • ocenę,
  • nagrodę,
  • rozwój.

Jednak treść działań w ramach tych etapów różni się w zależności od strategii firmy. Przykładowo, organizacja nastawiona na innowacyjność będzie poszukiwać pracowników kreatywnych i elastycznych, a firma skoncentrowana na efektywności kosztowej postawi na standaryzację kompetencji i maksymalne wykorzystanie zasobów wewnętrznych.

Hierarchia planowania personelu

Planowanie zasobów ludzkich odbywa się na trzech poziomach:

  1. Strategicznym – określa profil kompetencyjny pracowników niezbędnych do realizacji strategii organizacji oraz sposoby ich pozyskania.
  2. Taktycznym – koncentruje się na budowie systemu rekrutacji i selekcji, dostosowanego do specyfiki organizacji i rynku pracy.
  3. Operacyjnym – zajmuje się wdrożeniem narzędzi rekrutacyjnych, bieżącym zarządzaniem kadrami i optymalizacją procesów personalnych.

Każdy z tych poziomów wpływa na spójność całego systemu. Ignorowanie tych zasad może prowadzić do dezorganizacji i w konsekwencji – do spadku konkurencyjności przedsiębiorstwa.

Znaczenie planowania zasobów ludzkich

Plany zatrudnienia określają zapotrzebowanie na pracowników zarówno w ujęciu ilościowym, jak i jakościowym. Uwzględniają sposoby eliminacji potencjalnych niedoborów kadrowych oraz analizę kultury organizacyjnej i systemu motywacyjnego. Planowanie kariery pracowników jest integralnym elementem tego procesu, gdyż wpływa na jakość kapitału ludzkiego w długiej perspektywie.

Korzyści z planowania zasobów ludzkich obejmują:

  • Większą elastyczność i rentowność – unikanie kosztów wynikających z nadmiaru lub niedoboru personelu.
  • Lepsze wykorzystanie wiedzy – ograniczenie potrzeby korzystania z zewnętrznych usług doradczych.
  • Optymalizację kosztów fluktuacji kadrowej – mniejsze wydatki związane z rekrutacją i szkoleniami nowych pracowników.

Z uwagi na zmienność rynku, planowanie personelu musi być dostosowane do strategii biznesowej oraz planu marketingowego organizacji.

Formalizacja procesów rekrutacyjnych

Jednym z kluczowych zadań w zarządzaniu personelem jest wdrożenie uporządkowanych procedur rekrutacyjnych, które obejmują:

  • zasady rekrutacji wewnętrznej i zewnętrznej,
  • metody selekcji i rekomendacji kandydatów,
  • podział odpowiedzialności między dział HR a menedżerów operacyjnych,
  • reguły zatrudniania nowych pracowników,
  • system wdrożenia i adaptacji,
  • sposoby oceny efektywności rekrutacji.

Organizacje dojrzewają stopniowo do wprowadzenia takich procedur, a ich wdrożenie wymaga akceptacji zarządu. Warto więc podkreślać długofalowe korzyści wynikające z formalizacji rekrutacji, takie jak większa przejrzystość procesów, spójność działań i lepsze dopasowanie kandydatów do potrzeb firmy.

Podsumowanie

Planowanie zasobów ludzkich nie jest jedynie administracyjną koniecznością – to strategiczny element funkcjonowania organizacji. Skuteczna rekrutacja i zarządzanie personelem zapewniają przewagę konkurencyjną i wpływają na rentowność firmy. W dynamicznie zmieniającym się otoczeniu biznesowym brak planowania w tej sferze może skutkować chaosem organizacyjnym, nadmiernymi kosztami i utratą wartościowego kapitału ludzkiego. Właściwe zarządzanie zasobami ludzkimi nie tylko zwiększa efektywność operacyjną, ale także buduje pozytywny wizerunek firmy jako atrakcyjnego pracodawcy.

Kompetencje zamiast kwalifikacji

1 komentarze

W przeszłości rekrutacja opierała się głównie na doborze wykwalifikowanych kandydatów – posiadających formalne wykształcenie i doświadczenie zawodowe. Była to metoda subiektywna, w której liczyła się przede wszystkim historia zatrudnienia, a mniej realne umiejętności. Współczesne podejście kładzie nacisk na kompetencje, które nie tylko definiują zdolność do wykonywania określonych zadań, ale także obejmują umiejętność adaptacji do zmieniającego się środowiska biznesowego.

Kompetencje stały się kluczowym kryterium selekcji, ponieważ można je standaryzować i certyfikować. Jednocześnie nie wszystkie umiejętności da się zmierzyć za pomocą formalnych narzędzi – zwłaszcza tzw. kompetencje miękkie, takie jak zdolność do pracy w zespole, kreatywność czy odporność na stres. Właściwy człowiek to nie tylko osoba z odpowiednim dyplomem, ale także ktoś, kto faktycznie posiada zdolności niezbędne do skutecznego działania w organizacji.

Obiektywność w ocenie kompetencji

Wbrew pozorom pojęcia „kwalifikacje” i „kompetencje” nie są tożsame. Można mieć kwalifikacje, ale nie posiadać realnych umiejętności, i odwrotnie – można być kompetentnym bez formalnego potwierdzenia w postaci dyplomu. To podejście sprawia, że kandydaci wybierani na podstawie kompetencji są lepiej akceptowani przez współpracowników, ponieważ ich wartość jest weryfikowana w praktyce, a nie opiera się wyłącznie na certyfikatach czy znajomościach.

Wprowadzenie transparentnych kryteriów oceny kompetencji zależy od przyjętej polityki personalnej i strategii firmy. Tam, gdzie dział HR pełni jedynie funkcję administracyjną, rekruterzy muszą przełamywać wewnętrzne opory i stereotypy, zwłaszcza wśród zarządu. Nadal istnieje duża przepaść między oczekiwaniami menedżerów a działami rekrutacji, które często nie mają wystarczającej autonomii, by skutecznie wdrażać nowoczesne metody selekcji.

Rekrutacja jako element wizerunku organizacji

W procesie selekcji zdecydowanie więcej kandydatów otrzymuje odmowną decyzję niż pozytywną. To, w jaki sposób organizacja komunikuje negatywny wynik, ma wpływ na jej reputację jako pracodawcy. Kandydaci, nawet ci odrzuceni, mogą stać się ambasadorami marki – o ile rekrutacja została przeprowadzona w sposób profesjonalny i transparentny.

W czasach recesji i dynamicznych zmian na rynku pracy coraz większą rolę odgrywają firmy pośredniczące w rekrutacji. Przygotowują one kandydatów do rozmów kwalifikacyjnych na tyle skutecznie, że niejednokrotnie są oni lepiej przygotowani niż sami rekruterzy. Jednak przygotowanie do rozmowy nie jest równoznaczne z przygotowaniem do pracy – co stanowi wyzwanie w procesie selekcji.

Rekrutacja jako proces nieliniowy

Proces rekrutacji nie jest jednorodnym mechanizmem – to skrzyżowanie wielu zależnych od siebie czynników. W zależności od specyfiki stanowiska, branży i strategii organizacji różne kompetencje są kluczowe.

  • Rekruter poszukujący przedstawiciela handlowego zwróci uwagę na umiejętność prowadzenia rozmowy sprzedażowej, a nie tylko na ogólne zdolności komunikacyjne.
  • Inaczej wygląda rekrutacja zewnętrzna niż wewnętrzna, a jeszcze inaczej dorywcza w porównaniu do rekrutacji na stałe.
  • Na określonych szczeblach zarządzania organizacja będzie poszukiwać menedżerów o specyficznych predyspozycjach, które wpisują się w aktualny etap rozwoju firmy.

Każda firma rekrutuje w kontekście własnych potrzeb, ale także wartości i misji, jaką chce realizować. Kandydaci mogą analizować te aspekty lub po prostu je ignorować – zależy to od jakości doświadczenia rekrutacyjnego, jakie zapewnia organizacja.

Podsumowanie

Nowoczesna rekrutacja przestaje być jedynie procesem doboru pracowników, a staje się elementem strategii organizacji i jej wizerunku na rynku pracy. Zrozumienie różnicy między kwalifikacjami a kompetencjami pozwala na lepsze dopasowanie kandydatów do organizacji i zwiększa szanse na długofalową współpracę.

Transparentność metod selekcji, profesjonalne podejście do komunikacji z kandydatami oraz umiejętne zarządzanie kompetencjami stają się kluczowymi czynnikami sukcesu w rekrutacji. Współczesne organizacje nie mogą pozwolić sobie na błędne decyzje personalne, dlatego inwestowanie w precyzyjne narzędzia oceny i świadome zarządzanie talentami to fundament skutecznego działania na konkurencyjnym rynku pracy.

Rekrutacja i selekcja jako dynamiczny proces społeczny

2 komentarze

Dwukierunkowa natura procesów rekrutacji i selekcji

Współczesne podejście do rekrutacji i selekcji coraz częściej uwzględnia ich interaktywny i dwukierunkowy charakter. Zarówno organizacja, jak i kandydat aktywnie uczestniczą w tym procesie, wymieniając się informacjami, formułując oczekiwania i podejmując decyzje. Jest to szczególnie istotne w kontekście społecznym i kulturowym, który wpływa na sposób komunikacji i ocenę dopasowania.

Jak zauważyli Robertson i Smith (1989), tradycyjne metody selekcji często nie uwzględniają ich wpływu na kandydatów. Tymczasem jakość informacji zwrotnej, jaką otrzymują osoby uczestniczące w procesie rekrutacyjnym, może mieć istotne konsekwencje dla ich dalszej kariery, motywacji do pracy, a nawet dobrostanu psychicznego. Dobra informacja zwrotna wzmacnia poczucie wartości kandydata, podczas gdy słaba może prowadzić do frustracji i zniechęcenia.

Społeczna i komunikacyjna rola rekrutacji

Rekrutacja i selekcja to nie tylko sposób na pozyskanie nowych pracowników, ale także proces społeczny, w którym organizacja styka się z rynkiem pracy i buduje swój wizerunek. Można go opisać jako serię epizodów interakcji, podczas których każda strona wyraża swoje oczekiwania i reaguje na komunikaty drugiej strony. Jeśli oczekiwania obu stron są spełnione, proces rekrutacyjny przechodzi do kolejnych etapów, a relacja między kandydatem a organizacją rozwija się.

Takie podejście zmienia sposób postrzegania selekcji. Nie jest to już tylko bariera, którą kandydat musi pokonać, ale element budowania wzajemnych relacji. Selekcja staje się częścią procesu integracji z organizacją, a nie jedynie „ceną” za możliwość podjęcia pracy – to uzasadniony koszt, który kandydat jest gotów ponieść, aby zdobyć satysfakcjonujące zatrudnienie.

Rekrutacja i selekcja jako strategiczne procesy

Głównym celem procesów rekrutacyjnych jest znalezienie odpowiednich osób, które przyczynią się do realizacji misji i celów organizacji. Jeśli kandydat nie spełnia oczekiwań, a mimo to zostaje zatrudniony, może to wynikać nie z błędów rekrutacyjnych, lecz z niedoboru odpowiednich specjalistów na rynku pracy.

Aby proces rekrutacji był skuteczny i efektywny, powinien przebiegać w uporządkowany sposób i obejmować następujące etapy:

  1. Analiza potrzeb kadrowych – określenie, jakie kompetencje i umiejętności są niezbędne w organizacji.
  2. Sporządzenie opisu stanowiska pracy – precyzyjne określenie zakresu obowiązków i wymagań wobec kandydata.
  3. Ustalenie profilu poszukiwanego pracownika – sprecyzowanie kompetencji, cech i doświadczenia niezbędnego do skutecznego wykonywania pracy.
  4. Poszukiwanie kandydatów – prowadzenie działań rekrutacyjnych, takich jak ogłoszenia, headhunting czy networking.
  5. Selekcja – ocena kandydatów pod kątem dopasowania do organizacji i stanowiska.
  6. Zatrudnienie – finalizacja procesu rekrutacji i wdrożenie nowego pracownika do organizacji.

Podsumowanie

Rekrutacja i selekcja to coś więcej niż tylko pozyskiwanie pracowników – to proces budowania relacji między organizacją a kandydatem. Współczesne podejście zakłada, że obie strony mają swoje oczekiwania, podejmują decyzje i wpływają na siebie nawzajem. Jakość tych interakcji determinuje zarówno sukces rekrutacji, jak i długofalowe zaangażowanie pracownika.

Pracodawcy, którzy traktują rekrutację jako strategiczny proces komunikacyjny, nie tylko zwiększają swoje szanse na znalezienie najlepszych talentów, ale także wzmacniają swój wizerunek na rynku pracy. W erze rosnącej konkurencji o najlepszych specjalistów umiejętność prowadzenia skutecznej i transparentnej rekrutacji może stać się kluczowym czynnikiem sukcesu organizacji.

Rekrutacja marketingowa w erze „Systemu Hollywoodzkiego”

0 komentarze

Ewolucja rynku pracy i zmiany w zarządzaniu zasobami ludzkimi

Współczesny rynek pracy ulega dynamicznym przemianom, a tradycyjne modele zatrudnienia ustępują miejsca bardziej elastycznym rozwiązaniom. Znana firma konsultingowa McKinsey & Co przewidywała w 2000 r., że przyszła gospodarka będzie funkcjonować w oparciu o tzw. System Hollywoodzki. Oznacza to, że menedżerowie, specjaliści, kapitał i firmy będą łączyć się w zespoły na potrzeby konkretnych projektów i przedsięwzięć. Po ich zakończeniu struktury te będą się rozpadać, a pracownicy będą poszukiwać kolejnych angaży w nowych, podobnie powoływanych organizacjach.

Elastyczne zespoły zamiast tradycyjnego zatrudnienia

Taki model zarządzania zasobami ludzkimi staje się coraz bardziej popularny i przynosi szereg korzyści. Zatrudnianie zespołów ad hoc, w przeciwieństwie do klasycznych etatów, pozwala firmom unikać kosztów związanych z:

  • organizacją stanowiska pracy,
  • budową i utrzymaniem biur,
  • zakupem sprzętu i narzędzi,
  • zapewnieniem pakietów socjalnych i benefitów.

Dzięki temu przedsiębiorstwa mogą dynamicznie dostosowywać się do rynkowych zmian, redukując zbędne wydatki i zwiększając efektywność operacyjną.

Podsumowanie

Rekrutacja marketingowa w erze „Systemu Hollywoodzkiego” staje się nie tylko sposobem na pozyskiwanie talentów, ale także narzędziem budowania przewagi konkurencyjnej. Firmy, które skutecznie wykorzystają ten model, będą w stanie szybko adaptować się do zmian rynkowych, redukować koszty i tworzyć dynamiczne zespoły gotowe do realizacji najbardziej wymagających projektów. Współczesne zarządzanie zasobami ludzkimi wymaga nie tylko efektywnej rekrutacji, ale także umiejętności budowania długofalowych relacji z najlepszymi ekspertami na rynku.

Rekrutacja marketingowa jako nowoczesne podejście do pozyskiwania talentów

1 komentarze

Zmiany w zarządzaniu przedsiębiorstwem a rekrutacja

Współczesne przedsiębiorstwa działają w dynamicznym otoczeniu, co wymusza na nich elastyczność i ciągłe dostosowywanie się do nowych warunków rynkowych. Popularność zyskują nowe modele organizacyjne, takie jak organizacje sieciowe, wirtualne czy franchisingowe. Coraz częściej firmy korzystają z outsourcingu, spłaszczają struktury zarządzania i eliminują zbędne szczeble hierarchii.

Nowoczesne podejście do zarządzania opiera się na pracy zespołowej oraz procesowej, co przekłada się na wymagania wobec pracowników. Firmy oczekują wielozawodowości, innowacyjności, twórczego myślenia i gotowości do nieustannego rozwoju. W związku z tym klasyczne metody rekrutacji stają się niewystarczające – organizacje muszą poszukiwać nowych sposobów pozyskiwania talentów.

Menedżer personalny jako sprzedawca wartości

Tradycyjna rola menedżera personalnego ewoluowała – dziś to nie tylko rekruter, ale również sprzedawca. Jego zadaniem jest nie tylko znalezienie odpowiednich kandydatów, ale także skuteczna prezentacja firmy jako atrakcyjnego pracodawcy. Podczas procesu selekcji, a zwłaszcza wywiadów rekrutacyjnych, menedżer „sprzedaje” ofertę pracy oraz buduje pozytywny wizerunek organizacji.

Nowoczesna rekrutacja pełni funkcję marketingową – promuje przedsiębiorstwo jako markę, a sam udział w procesie rekrutacyjnym powinien stanowić wartość dodaną dla kandydatów. Współczesny rynek pracy to nie tylko przestrzeń, gdzie pracodawcy wybierają pracowników – kandydaci również selekcjonują potencjalnych pracodawców.

Rekrutacja marketingowa jako strategia pozyskiwania talentów

W różnych branżach – od sektora badawczo-rozwojowego, przez media, po produkcję – marketingowa rekrutacja przybiera różne formy. Niezależnie od narzędzi, cele pozostają te same: pozyskanie lojalnych, kompetentnych pracowników oraz sprzedaż idei firmy jako atrakcyjnego miejsca pracy.

Proces ten można porównać do strategii marketingowej, w której przedsiębiorstwo wchodzi na rynek pracy, identyfikuje grupy docelowe i promuje swoje wartości. W rekrutacji marketingowej kluczowe jest budowanie relacji opartych na zaufaniu. Dlatego firmy powinny zadawać sobie nie tylko pytania o to, jak i gdzie szukać pracowników, ale także:

  • Komu zaufać?
  • Jak wzbudzić zaufanie jako pracodawca?

Rekrutacja w modelu AIDA

Marketingowa strategia rekrutacji może być modelowana według klasycznego schematu AIDA (Attention, Interest, Desire, Action):

  1. Świadomość (Attention) – Budowanie rozpoznawalności firmy jako pracodawcy, m.in. poprzez employer branding, media społecznościowe czy networking.
  2. Zainteresowanie (Interest) – Przyciąganie uwagi kandydatów poprzez atrakcyjne oferty pracy, opowieści o kulturze organizacyjnej i wizji firmy.
  3. Chęć uczestnictwa (Desire) – Kreowanie potrzeby dołączenia do organizacji poprzez ukazanie jej wartości, możliwości rozwoju i unikalnych aspektów środowiska pracy.
  4. Działanie (Action) – Zachęcenie kandydatów do aplikowania i aktywnego uczestnictwa w procesie rekrutacyjnym.

Podsumowanie

Rekrutacja marketingowa staje się kluczowym elementem nowoczesnego zarządzania zasobami ludzkimi. W obliczu dynamicznych zmian rynkowych i wzrastających oczekiwań zarówno pracodawców, jak i kandydatów, przedsiębiorstwa muszą dostosować swoje podejście do pozyskiwania talentów. Współczesna rekrutacja to nie tylko poszukiwanie pracowników – to świadome budowanie marki pracodawcy i długofalowych relacji opartych na wzajemnym zaufaniu.

Wpływ różnic kulturowych na proces rekrutacji w globalnym środowisku pracy

1 komentarze

Aby prawidłowo zrealizować nadrzędny cel rekrutacji, jakim jest znalezienie właściwych ludzi na właściwe miejsca, konieczne staje się dopasowanie wymagań obu stron wynikających z ich funkcjonowania w konkretnych kulturach. Coraz częściej kandydaci pochodzą z odległych kulturowo regionów. Obecnie pokutuje przekonanie, że wpływ tego czynnika na rekrutację jest niejasny, a więc mało istotny. Jednakże wiadomo już, że zderzenie dwóch niezależnych obszarów kulturowych podczas selekcji staje się kluczem dla późniejszych relacji. Firmy, którym udaje się pozyskać kandydatów dobrze dopasowanych do swojej organizacji stwierdzają, że poziom rotacji jest bardzo niski.

Dualizm wpływów kulturowych

Na jednostkę i organizację mają wpływ siły dwóch różnych procesów. Jednostki są produktem socjalizacji w grupie, a organizacje podlegają silnym i dynamicznym procesom globalnym. Oczywiście pewne fundamentalne cechy są przypisane na stałe, jak np. solidarność grupowa, ale obie strony bazując na tym, czerpią z różnych wzorców i przyswajają różne wartości.

Czynniki warunkujące efektywną współpracę międzykulturową

Kontakt przy budowie zespołu korzystny dla wszystkich zainteresowanych stron jest uwarunkowany dwoma kluczowymi czynnikami. Zależy od tego:

  • jak wielka jest skala poznania, zrozumienia i tolerancji dla różnic kulturowych ludzi, z którymi mamy zamiar współpracować,
  • jak chętnie sięga się do działań wspólnych, tworzenia zespołów międzynarodowych, akcji o międzykulturowym wymiarze.

Znaczenie różnic kulturowych w procesie rekrutacji

Skoro różnice kulturowe mają wpływ na zróżnicowanie wartości wyznawanych przez jednostki i organizacje, to pomijanie tego czynnika w procesie rekrutacyjnym czyni go kosztowniejszym. Uwzględnianie zaś go umożliwia uproszczenie całego procesu rekrutacji, poczynając od opisu stanowiska pracy i stworzenia profilu osobowościowego, a na rozmowie kwalifikacyjnej kończąc. Zapobiega też przykrym niespodziankom, jakie mogłyby wyniknąć, gdyby istotne informacje nie zostały w porę zidentyfikowane.

Metodologia uwzględniania aspektów kulturowych        

Niezależnie od modelu czy katalogu czynników kulturowych, jaki rekruterzy przyjmą za punkt wejścia w ciąg procesu naboru, konieczne jest niepomijanie tego aspektu przy okazji lustracji wiedzy, umiejętności czy poziomu kompetencji kandydatów. Skoro czynniki te determinują działania personalne, muszą być polem zainteresowania rekruterów.

Menedżerowie są dziś zmuszeni do kompleksowej diagnozy kultury organizacyjnej. Często zmuszeni są tu korzystać z usług firm doradztwa personalnego. Poznanie norm i wartości, a także założeń kulturowych wymaga wyrafinowanych metod diagnostycznych.

Implikacje dla polityki personalnej

Zmiany kulturowe wewnątrz organizacji będą rzutować na politykę personalną. Tylko proefektywnościowa kultura zarządzania personelem wysunie dział personalny tak wysoko, że można będzie uruchomić rekrutację marketingową, uwzględniającą pełne spektrum kulturowych uwarunkowań w procesie pozyskiwania talentów.

Nowy wymiar rynku pracy: od pracownika do przedsiębiorcy

2 komentarze

Transformacja modelu zatrudnienia w gospodarce opartej na wiedzy

Walka konkurencyjna firm w nadchodzących latach będzie znacząco różnić się od obecnego modelu. Dominujący dziś układ pracodawca-pracownik ewoluuje w kierunku wspólnie realizowanej działalności gospodarczej. Ta cecha inteligentnej organizacji przyszłości sprawi, że pozycja rynkowa będzie bardziej zależeć od osiągnięć intelektualnych niż zasobów kapitałowych.

Wizja takiego rynku pracy wykracza poza znane dotychczas regulacje. W niedługim czasie stałe zatrudnienie może stać się rzadkością. W kształtującym się nowym modelu stosunków pracy, klasyczne relacje między pracownikami a pracodawcami ulegną znaczącym przemianom. W modelu tym obie strony dążą do tych samych celów: rozwijania biznesu, pozyskiwania nowych rynków zbytu i utrzymywania rentowności przedsięwzięcia.

Korzyści i wyzwania samozatrudnienia

Już obecnie zastępowanie klasycznej umowy o pracę umową z firmą jednoosobową (samozatrudnienie) przynosi korzyści obu stronom. Ten nadchodzący model jest korzystny dla przedsiębiorczych, wykształconych i doświadczonych specjalistów, znających języki obce, gotowych na natychmiastowe uczestnictwo w kolejnych projektach, nawet w innych krajach - bezpośrednio lub za pośrednictwem globalnej sieci informatycznej.

Z drugiej strony, zdarza się, że organizacje, chcąc zwiększyć swoje marże lub obniżyć ryzyko zobowiązań personalnych, rekrutują partnerów tylko po to, by później się ich pozbyć. Takie działania bardziej szkodzą marce niż pracownikom. Dlatego wiedza o nowym wymiarze rekrutacji jest potrzebna wszystkim stronom.

Trendy globalne w samozatrudnieniu

Zjawisko samozatrudnienia w krajach zamożnych i średniozamożnych wykazuje tendencję wzrostową, głównie z powodu rosnącego outsourcingu oraz spłaszczania struktur zarządzania w dużych firmach. Samozatrudnienie wiąże się z działalnością, której przedstawiciele podejmują decyzje operacyjne, są odpowiedzialni za majątek firmy, a ich wynagrodzenie zależy od zysków.

Badania wskazują na pozytywną korelację między samozatrudnieniem a zatrudnieniem ogółem. Na przykład w Szwecji w latach 1976-1995 przedsiębiorczość była wyrażana stopniem samozatrudnienia. Na Tajwanie pracujący na własny rachunek stanowią 25% wszystkich zatrudnionych. W Europie 10% pracuje na własny rachunek, a 95% firm zatrudnia mniej niż dziesięć osób, dając pracę jednej trzeciej siły roboczej.

W Polsce, według danych Międzynarodowego Stowarzyszenia Studentów Szkół Ekonomicznych, tylko 4% studentów szkół biznesu planuje założenie własnego przedsiębiorstwa. Dla porównania, z ankiet wynika, że 16% studentów amerykańskich już na studiach prowadzi własny biznes. W czołowych firmach amerykańskich znaczący odsetek kadry kierowniczej wywodzi się z takich inicjatyw.

Ewolucja postrzegania samozatrudnienia

Początkowo samozatrudnienie traktowano jako wypaczenie stosunków pracy w sektorze prywatnym, przypisując jego przyczynę nadmiernej chęci zysku właścicieli firm, wysokim kosztom zatrudnienia oraz chęci unikania przepisów BHP. Obecnie tendencje te zyskały szersze uznanie, choć nie wszędzie i nie w równym stopniu.

Nieuniknionym efektem wdrażania gospodarki opartej na wiedzy jest luka czasowa w dostosowywaniu się do nowych zasad gry między przedsiębiorstwem a pracownikiem. Przedsiębiorstwa szybciej i pełniej przejmują nowe zasady, skutecznie wdrażając je w swoją działalność. Jednostki są bardziej bierne, a zmiany społeczne na skalę masową trwają znacznie dłużej niż zmiany w sposobie zarządzania.

Przyczyny asymetrycznych procesów dostosowawczych

Zmiana struktury popytu na pracę

Wraz z przyspieszeniem przemian technologicznych i wzrostem innowacyjności przedsiębiorstw rośnie zapotrzebowanie na wysoko wykwalifikowanych pracowników. Liczy się nie tylko poziom wykształcenia i doświadczenia, ale również umiejętność stałego dostosowywania kwalifikacji do zmiennych wymagań rynku. W organizacji opartej na wiedzy niemal każde stanowisko staje się bardziej wiedzochłonne i wymaga permanentnego samodoskonalenia zawodowego.

Taka zmiana struktury popytu prowadzi do wykluczenia z rynku pracy części siły roboczej. Wzrost wysoko opłacanych miejsc pracy dotyczy zawodów wymagających wysokiego poziomu wiedzy i intelektu, występujących głównie w wytwórczości naukochłonnej, usługach produkcyjnych, finansowych oraz konsumpcyjnych o wysokim stopniu różnorodności.

Konieczność przekwalifikowania

Współczesny rynek pracy wymaga od pracowników umiejętności przekwalifikowania się. Postępujące procesy automatyzacji, postęp technologiczny i przemiany strukturalne w przemyśle pozbawiają zatrudnienia całe grupy zawodowe. W konsekwencji obserwujemy rosnące bezrobocie, z którego jedynym wyjściem jest przekwalifikowanie.

Zatrudnienie w przemyśle spadło, pojawiając się w innych sektorach, głównie usług. Co istotne, produkcja przemysłowa wzrosła, co wskazuje na lawinowo rosnącą wydajność pracy dzięki postępowi technicznemu. W Polsce w ostatniej dekadzie obserwujemy analogiczne zmiany: wyższą wydajność pracy w przemyśle i rozwój przetwórstwa przemysłowego wysokiej wydajności. Zmianom tym towarzyszą zwolnienia pracowników, zmuszonych do zmiany kwalifikacji. Kluczowe znaczenie ma elastyczność podmiotów pracy i ich gotowość do zmian.

Mobilność geograficzna

Nieuniknione jest geograficzne przemieszczanie się siły roboczej wraz z przeobrażaniem się struktury przemysłu. Dawniej zamożne i szybko rozwijające się regiony dziś upadają. Procesy te zachodzą dynamiczniej niż w przeszłości. Współczesne zmiany w gospodarce zmuszają ludzi, pracujących dotąd w stabilnym środowisku, do przesiedlania się w poszukiwaniu pracy.

Wbrew oczekiwaniom, to osoby z wysokimi kwalifikacjami dłużej zwlekają z decyzją o przeprowadzce i gorzej przeżywają takie zmiany. Natomiast osoby o niższych kwalifikacjach częściej podejmują to ryzyko. Dlatego jesteśmy świadkami rządowych działań mających na celu łagodzenie dysproporcji regionalnych, szczególnie na terenach niegdyś wysoko zindustrializowanych.

Podsumowanie

Podaż pracy stopniowo dostosowuje się do nowych wymagań, choć część pracowników nie akceptuje nowych reguł, pozostając na pozycji roszczeniowej. Oportunizm i niechęć do zmian wynikają z faktu, że innowacje często wiążą się ze zwolnieniami. Czas potrzebny na dostosowanie podaży pracy do zmian w strukturze popytu jest nieunikniony ze względu na długotrwały charakter zmian jakościowych. Pesymiści twierdzą, że efekty tych przemian będą w pełni widoczne dopiero w następnym pokoleniu.

Copyright © 2010 Leksykon pracodawcy | Free Blogger Templates by Splashy Templates | Layout by Atomic Website Templates